Jak odnaleźć spokój?
Po pierwsze – przestań szukać
Nie musisz nic szukać.
Spokój już w tobie jest.
Jest w tobie też niepokój, smutek, zdenerwowanie.
Czytaj dalej Jak odnaleźć spokój?
Ustawienia Systemowe & Coaching
Nie musisz nic szukać.
Spokój już w tobie jest.
Jest w tobie też niepokój, smutek, zdenerwowanie.
Czytaj dalej Jak odnaleźć spokój?
Cóż to znaczy?
Ni mniej, ni więcej, tylko żyj chwilą obecną, chwilą teraźniejszą.
Rozkoszuj się tym, co jest. Tym, co aktualnie się wydarza.
Bierz, co jest, oddychaj tym, co jest.
Jak mam rozkoszować się biedą? – zapytasz?
Jak oddychać tęsknotą, smutkiem, czy gniewem? Jak?
Na początku był oddech.
Wziąłeś pierwszy haust powietrza, gdy tylko pojawiłeś się na tym świecie.
Wcześniej byłeś w wodzie. A raczej w płynie owodniowym.
Oddychałeś za pomocą łożyska i pępowiny.
Inaczej.
Nie używałeś nosa. Nie używałeś płuc.
Dopiero, gdy się urodziłeś wziąłeś pierwszy, samodzielny haust powietrza.
Pierwszy samodzielny oddech.
Musiałeś go wziąć, żeby przeżyć.
Kobietą, matką, żoną, pracownikiem administracyjnym, człowiekiem, uczniem, nauczycielem.
Większość z tego, czym wydaje Ci się, że jesteś – to tylko role, które odgrywasz.
Większość naszych doświadczeń dzieje się poza naszą świadomością,
te świadome należą do nielicznych. Czytaj dalej Rozmowy z intuicją
– Mamo, jesteś jakaś taka niewyraźna…
– Serio? Czuję się całkiem dobrze i szczęśliwie nawet. Może to ty jesteś niewyraźny?
– Może… Bo to wszystko jest bez sensu… Czytaj dalej Zrób inaczej
Bo lubimy.
A dlaczego lubimy?
Bo czujemy się atrakcyjne, seksowne, piękne…
A czy szpilki są wygodne? Czytaj dalej Dlaczego nosimy szpilki?
Prawo przyciągania głosi, że podobne przyciąga podobne. Dobre myśli przyciągają dobre zdarzenia.
Złe i pesymistyczne odwrotnie.
Dlaczego jednak nie zawsze udaje nam się przyciągnąć do siebie to, czego chcemy? Czytaj dalej Prawo przyciągania – dlaczego nie działa?
Toksyczny człowiek to ktoś, kto ograbia Cię z poczucia własnej wartości, pozbawia godności i zatruwa samą esencję Twojego istnienia. (L. Glass) Czytaj dalej Toksyczne relacje – dlaczego w nie wchodzimy?