“Czułość jest głębokim przejęciem się drugim bytem, jego kruchością, niepowtarzalnością, jego nieodpornością na cierpienie i działanie czasu”
Olga Tokarczuk, fragment mowy noblowskiej, Szwecja 7 grudnia 2019 r.
Ustawienia Systemowe & Coaching
“Czułość jest głębokim przejęciem się drugim bytem, jego kruchością, niepowtarzalnością, jego nieodpornością na cierpienie i działanie czasu”
Olga Tokarczuk, fragment mowy noblowskiej, Szwecja 7 grudnia 2019 r.
Orzeł
Pewien człowiek wybrał się do lasu, aby znaleźć ptaka, którego chciał wziąć do domu. Znalazł młodego orła, przyniósł go i wsadził do ptasiej zagrody między kury, kaczki i indyki. Dawał mu kurze jedzenie, chociaż był to orzeł, król ptaków.
Po 5 latach odwiedził raz tego człowieka pewien przyrodnik. Gdy szli razem przez dziedziniec, zawołał:
– Ten ptak nie jest przecież kurą, to orzeł.
Matka przerobiona. Ojciec przerobiony. Kobiecość przerobiona. Relacje z mężczyznami też.
Takie słowa często słyszę od swoich klientek. I, pomimo tego “często”, za każdym razem mam ochotę schować się za jakimś murem, parawanem, albo parasolem chociaż. Mam ochotę się schować, kiedy kolejna kobieta zaczyna strzelać tymi “przerobieniami” jak z katapulty. Wylicza na palcach ile już zrobiła, przerobiła, załatwiła. I zawsze przypomina mi się pytanie Kamy, jednej z moich nauczycielek, które zadawała w takich sytuacjach:
Na co tę matkę przerobiłaś? Na mydło?
Pierwszy porządek miłości pomiędzy rodzicami a dziećmi polega na tym, że rodzice są tymi, którzy dają, a dzieci tymi, które biorą. Rodzice dają dzieciom to, co wcześniej sami dostali od swoich rodziców i co, jako para, przyjmują od siebie nawzajem. Dzieci zaś, w pierwszej kolejności przyjmują swoich rodziców, jako rodziców, w drugiej biorą wszystko to, co od nich dostają, a co z kolei przekażą swoim dzieciom, kiedy same będą rodzicami.
Bert Hellinger “Miłość Ducha. Czym jest i jak osiąga spełnienie”.
zapytałam ostatnio na forum publicznym. Dostałam różne odpowiedzi.
Usłyszałam, że to niemożliwe, że to iluzja, że nie da się od siebie uciec. Jedynie od czegoś w sobie, jakiejś części, może tak… Ale od siebie nie.
No to ja pytam – co jeśli tak bardzo utożsamiamy się z tą częścią, jakby była nami?
Czy nie jest to uciekanie od siebie?
Po opublikowaniu artykułu Którego wilka karmisz? Jakie wahadło zasilasz? , odezwały się głosy, że chcę na ofiarę zrzucać winę za działania kata. Namawiam do nadstawiania drugiego policzka, do bierności, do bycia zawsze na TAK.
Coś jest na rzeczy, zwłaszcza w tym TAK. Kiedyś się nad tym pochylę. Póki co, zbieram siły i środki przekazu (poczuć łatwo, zwerbalizować trudniej).
Dziś poprzestanę więc tylko (albo aż) na zwróceniu uwagi, że nie o winie mój artykuł stanowił, a o odpowiedzialności. Są to dwie różne rzeczy.
WINA i ODPOWIEDZIALNOŚĆ to dwie różne rzeczy.
Stary człowiek uczył swojego wnuka o życiu. Powiedział do chłopca:
– W moim wnętrzu toczy się walka. To jest straszna walka, toczona pomiędzy dwoma wilkami.
Starzec zrobił pauzę, by zaczerpnąć tchu, lecz po chwili kontynuował z poważną miną:
– Jeden z wilków jest zły. On jest gniewem, zazdrością, smutkiem, żalem, chciwością, pychą, użalaniem się nad sobą, poczuciem winy i niższości, kłamstwem, fałszywą dumą, pragnieniem dominacji i ego.
– Drugi wilk jest dobry – starzec rozpromienił się. – On jest radością, pokojem, miłością, nadzieją, pokorą, uprzejmością, dobrocią, hojnością, prawdą, współczuciem i wiarą.
– Taka sama walka toczy się w tobie – podsumował starzec – i wewnątrz każdego innego człowieka.
Wnuk zastanowił się przez chwilę, a potem zapytał dziadka:
– Który wilk wygra?
– Ten, którego nakarmisz – padła odpowiedź.
Porządkowe bajki
KLIKNIJ ODTWÓRZ
Porządkowe bajki
Bajka przeczytana z VIII tomu „Transerfingu rzeczywistości” Vadima Zelanda – „Forum marzeń sennych”.
Wspomniana tamże jako pochodząca z książki o Symoronie.
Czyta Katarzyna Stańczak.
coach oddechem i certyfikowana terapeutka połączonych metod:
– Systemowej pracy z rodziną wg Berta Hellingera
– Szkoły Miłości w Rodzinie wg etyki Prekop
Dziękuję Gerd Altmann (geralt).
Wspanialszego obrazu do tej bajki nie mogłam sobie wymarzyć.
– Mamo, jesteś jakaś taka niewyraźna…
– Serio? Czuję się całkiem dobrze i szczęśliwie nawet. Może to ty jesteś niewyraźny?
– Może… Bo to wszystko jest bez sensu… Czytaj dalej Zrób inaczej
Bo lubimy.
A dlaczego lubimy?
Bo czujemy się atrakcyjne, seksowne, piękne…
A czy szpilki są wygodne? Czytaj dalej Dlaczego nosimy szpilki?