Kiedy matka ma poczucie winy co do swoich przeszłych zachowań, kiedy nie jest zadowolona ze swojego życia – obarcza tym dzieci.
Te, chcąc ulżyć jej cierpieniu, wybierają podobny los.
Jestem tu z tobą, żebyś nie musiała być w tym sama – mówią.
Dlaczego przed sobą uciekasz?
Jak długo jeszcze chcesz uciekać od siebie?
zapytałam ostatnio na forum publicznym. Dostałam różne odpowiedzi.
Usłyszałam, że to niemożliwe, że to iluzja, że nie da się od siebie uciec. Jedynie od czegoś w sobie, jakiejś części, może tak… Ale od siebie nie.
No to ja pytam – co jeśli tak bardzo utożsamiamy się z tą częścią, jakby była nami?
Czy nie jest to uciekanie od siebie?
Dlaczego uciekamy od trudnych emocji, czyli spróbuj nie myśleć przez chwilę o różowym słoniu
Dlaczego uciekamy od trudnych emocji, czyli spróbuj nie myśleć przez chwilę o różowym słoniu
Człowiek tak jest zaprogramowany, że w jego naturze leży unikanie bólu i dążenie do przyjemności.
Jak sądzicie – co jest naszym większym motywatorem?
Ucieczka przed bólem czy dążenie do przyjemności? Czytaj dalej Dlaczego uciekamy od trudnych emocji, czyli spróbuj nie myśleć przez chwilę o różowym słoniu
Obudź w sobie rozzłoszczone dziecko
Obudź w sobie rozzłoszczone dziecko
Co robisz z niewygodnymi emocjami?
Co robisz ze złością, smutkiem, nienawiścią czy rozpaczą?
Załóżmy, że jesteś wkurzony, mocno wkurzony. Dajmy na to na swojego szefa.
Przecież nie wydrzesz się na niego, nie wywalisz mu w twarz, że jest skończonym idiotą, prawda? Nie możesz, nie wypada, miałbyś nieprzyjemności…